Sporo mówi się ostatnio o szkodliwości najróżniejszych produktów spożywczych i napojów. Dowiadujemy się, że kawa, którą niegdyś uznawaliśmy za fantastyczny napar, może nam zaszkodzić, jeśli tylko będziemy z nią przesadzać. Odkrywamy, że nawet w zwykłych i teoretycznie naturalnych owocach kryje się szkodliwy cukier, odpowiadający za dostarczanie nam dodatkowych i niechcianych kilogramów na ciele.
Na zakupach musimy być teraz cały czas czujni. Nie chcemy dać się zwieść kolorowym reklamom i przepięknym opakowaniom produktów, dlatego zanim wrzucimy jakikolwiek nowy towar do swojego sklepowego wózka bądź koszyka, sprawdzamy, z czego on się tak naprawdę składa, ile kalorii i witamin zawiera oraz jak może zadziałać na nasz cały organizm. Nawet zakup chałwy próbujemy dokładnie przemyśleć.
Czy chałwa jest zdrowa i czy w ogóle jej potrzebujemy?
Znając odpowiedzi na te dwa pytania, będziemy w stanie szybciej podejmować decyzje w sklepie. Im większa jest nasza wiedza na temat żywności, tym łatwiejsze stają się same zakupy. Zapoznajmy się zatem z głównymi właściwościami chałwy i zdobądźmy kolejne bezcenne informacje, które pozwolą nam jeszcze lepiej zadbać o zdrowie.
Chałwę zaliczamy do grupy słodkich produktów. Na pewno kojarzymy jej cudowny smak i charakterystyczny aromat. Mimo iż w Polsce prym wiedzie chałwa wytwarzana ziaren sezamu, w większych i bardziej specjalistycznych sklepach możemy natknąć się na jej zupełnie inne odmiany. Chałwę tworzy się bowiem z różnorodnych oleistych nasion – niekoniecznie tych sezamowych. Sprzedawana jest ona dosłownie na całym świecie, choć mieszkańcy niektórych krajów nie do końca za nią przepadają.
Nie możemy tego powiedzieć o Polakach. Wszyscy uwielbiamy chałwę i dawniej, gdy w sklepach nie mieliśmy do wyboru aż tak wielu kolorowych i zróżnicowanych słodyczy, była ona jedyną taką słodką przekąską, która zawsze gościła w naszych domach. Częstowaliśmy nią niezapowiedzianych gości, wręczaliśmy w roli drobnych urodzinowych prezentów czy raczyliśmy się nią w samotności, walcząc w ten sposób ze swoją chandrą lub gorszym samopoczuciem. Chałwa to produkt wspaniały pod względem smaku i aromatu. A jak prezentują się jej ogólne właściwości odżywcze i czy też zasługują na nasze uznanie?
Niestety jeśli mamy tendencję do tycia, powinniśmy na chałwę nieco bardziej uważać. Jest ona bowiem produktem wysokokalorycznym. W stu gramach tego przysmaku, czyli w niewielkiej jego paczce, znajdziemy nieco ponad pięćset kalorii.
Kaloryczność przysmaku może ulec zwiększeniu, jeżeli jego producent doda do niego kawałki czekolady, cząstki orzechów czy dodatkową porcję cukru. Czasem jednak nawet te kaloryczne produkty są dobre dla naszego zdrowia, dlatego nie powinniśmy rezygnować z ich jedzenia tylko dlatego, że zależy nam na swojej szczupłej i zgrabnej sylwetce.
Nikt nie każe nam od razu pożerać całej paczki wypełnionej tłustą chałwą. Jeżeli zjemy jej niewielki kawałek, na pewno nie zrujnujemy swojej sylwetki, a za to dostarczymy swojemu organizmowi zróżnicowanych składników odżywczych. Chałwa zawiera sporą ilość zdrowych i dbających o nasz układ hormonalny tłuszczy, niemałą porcję dodających energii węglowodanów oraz kilkanaście gramów białka – podstawowego budulca naszych kości i mięśni.
Kryje w sobie również witaminę A, E i B1 oraz B2, a także liczne związki mineralne – magnez, fosfor, wapń i potas. Czy chałwa jest zdrowa? Teraz bez trudu odpowiemy sobie na to pytanie. Skoro składa się z tak licznych substancji odżywczych, nie może być czymś złym dla naszego organizmu.
Mimo iż chałwa jest produktem zdrowym, smacznym, stosunkowo tanim i łatwo dostępnym, nie zawsze możemy objadać się nią bez żadnych konsekwencji. Jeżeli mamy tendencję do szybkiego przybierania na wadze, uważajmy koniecznie na tak kaloryczne przysmaki. Pozwalajmy sobie na nie wyłącznie raz w tygodniu i to jedząc je w niewielkiej ilości. Chałwa nie będzie też dla nas zbyt dobrym wyborem, jeżeli zmagamy się z chorobami układu pokarmowego i mamy spore trudności z trawieniem cukrów bądź bardziej złożonych pokarmów.
W każdym innym przypadku po chałwę spokojnie możemy sięgać. Oczywiście jedząc ją codziennie, nie postąpimy zbyt rozsądnie, ale jeśli pozwolimy sobie na jej niewielki kawałek co trzy czy cztery dni, jedynie zaspokoimy swoje łaknienie i poczujemy się wtedy znacznie lepiej. Powinniśmy czasem sprawić sobie taką drobną przyjemność w postaci zjedzenia czegoś przepysznego. Chałwa jest na tyle słodka, że spokojnie zastąpi nam czekoladowego batonika czy cukrowego wafelka.
